Chyba pobiję rekord w długości notki na blogu. ;)
Przepis prosty, szybki i wyjątkowo smaczny. Sprawdza się zarówno na ciepło, jak i zimno. Serwowane z keksówki i pokrojone w plastry świetnie służy jako przystawka. Podane, jak w tym przypadku, dobrze robi jako dodatek do obiadu.
Sos royal:
1 szklanka śmietany 18%
1 szklanka jajek - ok. 4 sztuk
szczypta soli
Do tego:
cały brokuł, podzielony na różyczki
łyżka soli do gotowania
Opcjonalnie:
odrobina startego sera do posypania z wierzchu przed zapieczeniem
Zagotowuję osoloną wodę na brokuła i prosto do garnka wkładam różyczki. Gotuję 5 minut na małym ogniu bez przykrycia (!), wyciągam na durszlak i krótko przelewam zimną wodą.
Układam brokuła w kokilkach/formie i zalewam roztrzepanymi jajkami ze śmietaną i solą. Wstawiam do nagrzanego do 190 stopni piekarnika i piekę ok. 30 minut, albo aż royal zrumieni się z wierzchu.
Na koniec:
Kalafior, marchewka czy fasolka szparagowa smakują w tym daniu równie smacznie.
Oj bardzo lubię takie połączenie! Zgłodniałam:)
OdpowiedzUsuńPozytywne kolorki:)
OdpowiedzUsuńostatnio częściej robię brokuła po prostu z beszamelem, ale w takim sosie też muszę spróbować ;)
OdpowiedzUsuńszkoda, że nie ma tagu brokuł, bo to moje ulubione warzywo, ale ten przepis na pewno wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńwyszło idealnie, polecam przepis.
OdpowiedzUsuń