Oto pierwszy segment naszego dzisiejszego obiadu. Podzieliłam go na dwie notki, uznając, że tym konkretnym plackom należy się więcej uznania, a co za tym idzie, osobna notka.
Proste, szybkie, smaczne. Idealne do akcji kulinarnej Cukinia 2012. Polecam!
Potrzebne:
4 średnie cukinie
3 jajka
120 g sera żółtego
2 łyżeczki soli
czarny pieprz
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
+ mąka "na oko"
Do tego:
olej do smażenia
Obieram cukinię ze skóry, wydłubuję nasiona i ścieram resztę na grubej tarce jarzynowej. W dużej misce mieszam ją z połową porcji soli i zostawiam na dłuższą chwilę, aż puści soki.
Odsączam cukinię, zwykle wyciskając ją w rękach. Na durszlaku zajmuje to zbyt dużo czasu i nie jest aż tak dokładne.
Mieszam cukinię z rozkłóconymi jajkami, przyprawami i proszkiem do pieczenia. Kiedy wszystko dobrze się połączy, ścieram do miski ser żółty. Potem zaczynam dosypywać mąkę, aż masa będzie tak gęsta, jak ciasto na racuchy.
Smażę placuszki z jednej łyżki stołowej, na niewielkiej ilości oleju i na średnim ogniu. Z wyglądu będą przypominać placki ziemniaczane i powinny mieć podobną grubość.
Przed podaniem każdy wykładam na papierowy ręcznik, żeby pozbyć się resztek tłuszczu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz