Nie miałam ostatnio szczęścia do tego ciasta. Obiecywałam chyba dwukrotnie napchać nią znajomych na imprezie, ale za każdym razem masa uciekała mi z formy i przypalała się na dnie piekarnika. Dlatego wywaliłam go z bloga na czas jakiś i czekałam aż okoliczności losu będą sprzyjające i ciasto nie wypłynie. Miałam dać sobie spokój, ale zajrzałam jeszcze raz w przepis i doznałam olśnienia. Jednak można użyć za dużo Nutelli. I to był mój koronny błąd - brak umiaru, bo ładowałam czasami cały słoik. Więc powściągnijcie swe czekoladowe żądze i pamiętajcie o proporcjach w tym przypadku. :)
Przepiękny klosz w zestawie z dechą (Kolekcja Drewniania) na zdjęciu otrzymałam dzięki uprzejmości (i wyrozumiałości) firmy Glasmark z Krosna.
Ciasto:
2 szklanki mąki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżeczki proszku do pieczenia
200 g Nutelli (ze słoika 350 g)
200 g miękkiego masła
1 szklanka cukru
3 duże jajka
1 szklanka maślanki
100 g bakalii (lub samych orzechów)
3 duże jajka
1 szklanka maślanki
100 g bakalii (lub samych orzechów)
szczypta soli
szczypta pieprzu cayenne
Polewa:
szczypta pieprzu cayenne
Polewa:
pozostała część Nutelli ze słoika
2 łyżki maślanki
łyżka masła
2 łyżki maślanki
łyżka masła
W jednej misce łączę składniki suche: mąkę, proszek do pieczenia, sól i cayenne.
Wszystkie
składniki mokre muszą być w temperaturze pokojowej: zarówno jajka, jak i
masło oraz mleko. Nutella także, ale wiadomo, że jej nie trzyma się w
lodówce. ;)
Do pieczenia używam silikonowej formy - ostatnio tylko takie są u mnie w zastosowaniu. Wygodne, nieprzywierające i łatwe w czyszczeniu. chwała zatem silikonowi! :)
Wstawiam do nagrzanego na 180 stopni piekarnika na 40-50 minut. Dla pewności sprawdzam jeszcze patyczkiem środek babki. Po wyciągnięciu odstawiam aż do ostygnięcia.
W niewielkim rondlu, na jeszcze mniejszym ogniu, mieszam pozostałą Nutellę, maślankę i łyżkę masła. Zestawiam z ognia, czekam aż polewa odrobinę stężeje, a potem delikatnie oblewam nią babkę.
Piękna Ci wyszła, bardzo dostojna :)
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie, chyba czas zabrać się za wypieki : ) zapraszam do mnie : http://foodfastination.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńZapraszamy do dodania bloga w serwisie zBLOGowani! Mamy już ponad 2800 blogów z 22 kategorii.
OdpowiedzUsuńNależy założyć konto jako bloger i w 2 krokach dodać bloga do serwisu. Nasz robot sam pobiera aktualne wpisy i prezentuje je tysiącom użytkowników, którzy codziennie korzystają ze zBLOGowanych. Dla blogera to korzyść w postaci nowych czytelników i większego ruchu na blogu.
Serdecznie zapraszamy! :-)
Wygląda obłędnie, chyba się skuszę i wypróbuję:)
OdpowiedzUsuńWygląda pięknie! ...i do tego ta polewa - super :)
OdpowiedzUsuńale pyszności :) na pewno zrobię :)
OdpowiedzUsuńhttp://hopdogara.blogspot.com/
Mniam Mniam :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam jako polewy nutellii, ale babka się super prezentuje i pewnie tak szybko nie zasycha jak standardowa polewa.
OdpowiedzUsuńwygląda bardzo apetycznie...polewa z maślanką? pierwsze słyszę...jest bardziej gęsta?
OdpowiedzUsuńMniam, czekoladę pod każdą postacią :) :) Wygląda bardzo smakowicie, z pewnością niedługo zrobię, Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńZapraszam również na mojego bloga: http://passionatanyprice.blogspot.com/
Babka prezentuje się przepysznie i na pewno taka jest, ale chwilowo jestem na diecie, więc nawet nie myślę o takich wypiekach;)
OdpowiedzUsuńwygląda absolutnie apetycznie :)
OdpowiedzUsuńDziś zrobiłam – pycha!
OdpowiedzUsuńAleż bomba kaloryczna! Ale jaka musi być przepyszna... :)
OdpowiedzUsuńwww.sparowani.blogspot.com
Ja zrobię chyba Ją w niedziele :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł:
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na kulinarne wariacje
http://cudmecyje.blog.pl/
Taki prosty pomysł, ale musi być przepyszna :)
OdpowiedzUsuńPycha ;)
OdpowiedzUsuńwygląda przepysznie :)
OdpowiedzUsuńPrzekonałaś mnie do tego przepisu ładnymi zdjęciami
OdpowiedzUsuńO co w ty chodzi dodajesz jajka do jajek , a co z masłem i nuttelą. Coś tu jest nie tak!(W mikserze ucieram jajka i cukier na puszystą masę, a potem dorzucam po jednym jajku i miksuję na niskich obrotach. Podczas miksowania wlewam maślankę. Na samym końcu dodaję bakalie - jeżeli trafią się w mieszance większe orzechy (brazylijskie!), rozdrabniam je.)
OdpowiedzUsuńWszystkie składniki mokre muszą być w temperaturze pokojowej: zarówno jajka, jak i masło oraz (mleko). Nutella także, ale wiadomo, że jej nie trzyma się w lodówce. ;) Nie mleko tylko maślankę :)
OdpowiedzUsuńPrzepis powinien zostać poprawiony, jest błąd! I jak tu upiec.
OdpowiedzUsuń